Nie nazywaj mojej chęci do wyplewienia Harcerzyków ideą. Ciekawe kiedy sama odkryjesz, że nasi lokalni bohaterowie są robactwem, zasługującym na wytępienie, aniżeli poklask.
Szaleńcem? Nie rozśmieszaj mnie, Leno. Domyślam się jednak, że będziesz trwać w swoim poglądzie, póki Superprzyjaciele z Ciebie nie zakpią. Ciekawe, czy wtedy będziesz aż tak cyniczna.